sobota, 31 grudnia 2011

Na nowy rok/in the new year

W nadchodzącym roku życzę Wam wiele radości, zdrowia, cudownych spotkań z cudownymi ludźmi, dobrych decyzji, zmian-wiary, że każda z nich jest na lepsze, serdecznego uścisku dłoni i miłości- tej wielkiej i tej malutkiej, tej do siebie i tej do wszystkiego co robicie..
In the new year I wish You joy, health, wonderful meetings with wonderful people, good decisions, changes-faith that each change is for better, hearthy handshakes and love-the big one and the tiny one, the one to yourself and the one to everything you do..

uściski ogromne/huge hugs
Just

ps muszę to napisać..w tym roku wpadłam po uszy z fotografią analogową:))) <3 zdjęcie powyżej zostało zrobione moją Smieną w sklepie z kosmetykami ekologicznymi. Smiena niedługo zostanie zamieniona na analogową lustrzankę, do której zdobycia przekonała mnie Ania podczas naszego poświątecznego spotkania:))
ps I need to write it..this year I fell in love with analogue photography:)))<3 the picture above was taken with my Smena at the eco drugstore. Soon I'm going to replace Smena with analogue SLR camera. Meeting Ania after Christmas convinced me to get one:))

piątek, 23 grudnia 2011

Święta!:))/Christmas!:))

Parę dni temu spotkałam się z Anią. To Jej relacja z naszego przemiłego spotkania :) Do Asi dotarły przedświąteczne dotpicsy:)) Bardzo się cieszę, że się spodobały:))
Wyjeżdżam na chwilę..znowu..Dziś miał być dzień ubierania domu w światełka i inne ozdoby, nie zdążę-zmiana planów..może jutro..Nie zdążyłam też z piernikowymi domkami..ale co tam, kto powiedział, że musi być idealnie? z lasu przywiozę gałązki modrzewia, szyszki i iglasty wianek i będzie:))  Zaczynam czuć zapachy/smaki..Nos się zlitował! Jadę zrobić ostatnie przedświąteczne zakupy a wieczorem będzie czas na pakowanie prezentów, zabawy z psem, rozmowy przy kominku..:))

A few days ago I met with Ania. This is her report from our nice meeting :) Pre-Christmas dotpics arrived at Asia's home:) I'm glad you like them:))
I'm leaving for a moment..again..Today it was supposed to be a day of decorating the house. Lights, decorations..I won't have time-change of plans..maybe tomorrow... I also didn't have time for gingerbread houses..but whatever, who said it has to be perfect? From the forest I'll bring some larch branches, cones and coniferous wreath and I'll be happy :)) I'm starting to taste and smell aromas.. My nose compassionated finally! I'm leaving to do last Christmas shopping this yeat and in the evening there will be time of packing the presents, playing with little dog, chats by the fireplace...:))

source/źródło: internet (I couldn't find the exact place)

Pełnych spokoju, wspaniałych spotkań, rozmów, oddechu od zabieganego życia, uśmiechu, rozmarzenia, zdrowych Świąt!  :)

Have a peaceful Christmas, with time for wonderful meetings, chats, smile, dreaming, with break from bustling life:)


uściski/hugs
Just

wtorek, 20 grudnia 2011

jeszcze jeden dzień../one more day..

..intensywnych spacerów/of intensive walks
..miłych spotkań/of pleasant meetings
..patrzenia w zdumieniu/of looking in wonder
..do zapamiętania/to remember :))


Za tymi choinkami były budki z grzanym winem i kolejne, z gorącą czekoladą... Behind those Christmas trees were hot-wine huts, and the ones with hot chocolate..
Jeszcze parę dni i będą święta..kolejne spotkania, rozmowy..i już wiem, że będzie genialnie..:)) musi być!<3
A few days more and there will be Christmas time..next meetings, chats..and I know that it will be brilliant..:)) it has to be!<3
uściski kochani!/hugs darlings!
Just

ps. niestety nie mogę na niektórych blogach pisać komentarzy, to przez ten komputer chyba. Agnieszko, Asie,Aurorko, Aniu, Ewo, Madzia, nadrobię to wkrótce!:))* Unfortunately I can't write comments on some blogs, I guess it's because of this computer I'm using here. Agnieszka, Aurorka, Ania, Joannas, Ewa, Madzia, I hope to catch up for it soon!:))*


ps. FB ;)

sobota, 17 grudnia 2011

weekendowe pozdrowienia!/weekend greetings!

To zdecydowanie bardzo analogowy tydzień..:)) Tak było dziś..prawie cała rolka "poszła";) i dobrze! Zostały jeszcze dwie..a jest na czym ćwiczyć:) Największe wrażenie zrobiły na mnie ogromne czerwone kule wiszące nad jedną z uliczek dochodzących do Stephansplatz'u :) Wyglądają jakby urwały się z potężnej choinki i turlały w stronę pasu zieleni ;) Długo czekałam aż się zaświecą.. i doczekałam się! Poniżej Lomo, ja i James Dean (!!) gdzieś w tamtej okolicy:)
Żeby nie było tak cukierkowo oznajmiam, że istnieje równowaga- gdyby nie ogromny kaszel i katar oraz brak śniegu(zamiast tego całkiem obfite opady deszczu)byłoby najpiękniej na świecie;)) 

This has been definitely an analogue week..:)) And today was like that too..Almost all the film was snapped;) I'm glad! Because I've got two more..and there's a lot of places to exercise:) Huge red balls hanging above one of the streets, which leads to Stephansplatz, impressed me the most :) They look like they'd just fallen from the Christmas tree and were rolling towards the greenness area ;) I was waiting very long time for them to shine and I finally saw it came by:))) Below Lomo, me and James Dean(!!) somewhere in that surroundings :) I feel obliged to let you know that it isn't so super-sweet right here- yes-there is a balance- if not a huge cough, runny nose and lack of snow (instead of it there is plenty of rain) these moments would be the most beautiful in the world ;))


dobrego weekendu!/have a good weekend!
uściski ogromne!/big hugs!


piątek, 16 grudnia 2011

noc mandarynkowych lampionów/ the night of mandarin lanterns :))

Pamiętacie? tak jak rok temu..:))) strasznie lubię to święto blogowe!Dzięki Delie i Ewie dzieją się magiczne rzeczy...:))

Do you remember? just like a year ago...:))) I like this blog festival very much! Thanks to Delie and Ewa magic things are happening...:))


udanego weekendu!mój minie na pstrykaniu aparatem lomo:))zaopatrzona w 3 filmy wyruszam w wielkie miasto:))) have a nice weekend! I'll be snapping lomo pictures of a huge city equipped with 3 photo films:)))

Just
FB :)

czwartek, 15 grudnia 2011

dotpicsowe warsztaty??

Po wspaniałym wpisie Ewy obiecałam napisać o warsztatach z dotpicsów. Jeśli ktoś jest zainteresowany uczestniczeniem w nich zapraszam do komentowania/pisania na maila. Warsztaty odbędą się w Krakowie..tyle wiem na dzień dzisiejszy, więcej szczegółów wkrótce:) Macie jakieś propozycje? sugestie?znacie jakieś przyjazne dla dzieci (i dorosłych) miejsca? Co myślicie o śnieżnym zimowym dniu spędzonym w ciepłym miejscu wśród kropek, pędzelków i kolorowych, bajkowych postaci? :))

Dziś dwa nowe dotpicsy powędrowały do dwóch dużych Chłopców, jeden z tych obrazków pokazuję w czterech odsłonach bo z każdej strony wygląda inaczej ;)

w pionie:

i w poziomie:


uściski!
Just

wtorek, 13 grudnia 2011

Czuję zapach Świąt:) I smell Christmas:)

zapach

Weekend minął baaardzo intensywnie. Podliczając, od piątku do niedzieli spałam 8 godzin..;) A każdego dnia działo się tak wiele, że aż szkoda było spać :)) były wykłady (które dały mi mnóstwo pozytywnej energii), kino, była duża dawka muzyki (i niestety dymu papierosowego..), spacer nocą, bardzo miłe spotkanie (na które bardzo czekałam a zmęczenie odebrało mi mowę..) mini warsztaty z dotpicsów w Lokatorze, pyszne jedzenie w Nova Resto Bar, wizyta w niesamowitym sklepiku hand-made i spacer w poszukiwaniu samochodu ;))
Dziękuję Wam dziewczyny (Ewo, Delie, Aniu:)) było mi bardzo miło Was poznać:))) i Chłopca też!i Młodszą Siostrę!!:))
Czujecie już zapach świąt? Ja już wiem, że moje tegoroczne święta będą mi się kojarzyły z piernikami i lukrem cytrynowym z przepisu nikogo innego jak Asi stąd, są najlepsze na świecie!:)))


Znacie Olę z Bloku?  :) Ola jest ilustratorką książek Grzegorza Kasdepke, które są fantastyczne:) To przez Nią zaczęłam kupować książki dla dzieci ;) Ostatnio Ola wydała swoją własną książkę pt "Złe Sny", była też możliwość kupienia plakatów z ilustracjami z tej książki. W ten sposób stałam się właścicielką posteru "Don't you bear!", który rozśmiesza mnie za każdym razem jak na niego patrzę!;)


Wkrótce kolejne candy, tym razem już noworoczne, więcej informacji już niedługo:))
uściski!
J.

sobota, 10 grudnia 2011

lekkie zamieszanie;)/slight confusion;)

lekkie zamieszanie i co myśli o tym wszystkim żółw?!/slight confusion and what is the tortoise thinking about it all?!


Weekend :) Kolejny weekend bliżej Świąt..Bardzo pracowity i pełen spotkań. Głównie spotkań z Ludźmi z pasją. Ostatnio coraz więcej właśnie takich osób poznaję, bardzo mnie to cieszy... :)))
Weekend :) Another weekend closer to Christmas..Very busy and also filled with meetings. Mainly meetings with People full of passion. It makes me really happy to meet more and more such ones...:)))

uściski!/hugs!
Just

środa, 7 grudnia 2011

pomikołajkowy post:)

Już 7 grudnia (?!) Czy udało Wam się kupić jakieś prezenty na Gwiazdkę?;) Mnie powoli to idzie, ale mam je ciągle w głowie, obmyślam plany..no i w tym tygodniu pomyślałam też o sobie..tak..bo to bardzo ważne (według mnie!) myśleć o tym co dla nas dobre, inwestować w siebie :) zgadzacie się z tym?:) Nareszcie więc zdecydowałam się na zakup gadżetu do rysowania moich dotpicsów. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie owocna i że wkrótce pokażę Wam co nieco ;)
Na Mikołajki dostałam farby, zawsze cieszą mnie podarunki, które mają związek z tym co lubię robić:)))


W tym tygodniu zblokowało mi szyję,nie wiem jak to się stało, ale nie mogłam ruszać głową i przez ograniczone ruchy nie udało mi się wykonać wszystkich obiecanych podarunków. Dzisiaj jednak czuję się już o wiele lepiej i w tym tygodniu już (dopiero!!) zostaną do Was wysłane..
Nie mogłabym zrobić wpisu bez dotpic'a. Zbliża się zima (przynajmniej ta kalendarzowa;)) a wtedy ptaki mają największe problemy ze znalezieniem pożywienia. Mam nadzieję, że tej zimy z naszą pomocą wszystkie zmarzluchy będą miały co jeść!
uściski
Just

piątek, 2 grudnia 2011

dzioby,oczy,uszy,łapki:) beaks,eyes,ears,paws:)

Nawet nie wiem kiedy minął ten tydzień..tak to jest kiedy dzień za dniem przebiega pod znakiem dziobów, oczu, uszu i łapek ;) Udało mi się zrobić dużo nowych dotpicsów, jutro będę je kolorować no i myślę, że w poniedziałek powędrują już z resztą niespodzianek do wygranych z poprzedniego candy :)) Ci, którzy znają mój profil na fb mogli na bieżąco oglądać moje poczynania ze stworami dotpicsowymi, teraz przedstawiam je i Wam :))
I have no idea when this week has passed..I should know that it is always like that, when there are so many beaks, eyes, ears and paws around ;) I made a lot of new dotpics, tomorrow I'll be painting them and, I believe, on Monday they'll go with the rest of surprises to the candy winners :)) Those, who know my fb profile could see my scrawls earlier, now I'm presenting them to You :))



A teraz wynik pierwszych od wakacji poczynań z maszyną do szycia ;)) dzięki wskazówkom Mamy udało mi się zrobić golfiki na kubki :)) uwielbiam je!
And now you can see results of my first (since summer) actions with sewing machine ;)) thanks to my Mum's tips I managed to sew mug cozies :)) I love them! 


Udanego weekendu kochani!!
Have a beautiful weekend!
uściski/hugs
J