piątek, 31 grudnia 2010

ostatni post tego roku..;) /the last post this year..;)


uff.. udało mi się dokończyć sylwestrowy projekt..;) gorące życzenia noworoczne dla Was !
whew..I managed to finish this new year's eve project..;) best wishes to all of You!

uściski/hugs
Just

wtorek, 21 grudnia 2010

Piernikowe Świąteczne Życzenia! /Gingerbread Christmas Wishes:)

Dzisiaj cały dzień piekłyśmy z siostrą pierniki. Foremki K. znalazła przez przypadek jak już prawie wszystkie ciasteczka były upieczone...Serce było zatem wykrawane łyżką a księżyc i buzia szklanką..;)

All day today me and my sister were baking gingerbread cookies. Unfortunately K. found the cookie cutters after almost all the cookies were ready... The heart-shape then was cut with table spoon and the moon as well as face with help of a glass..;)






WSPANIAŁYCH ŚWIĄT!
HAVE A LOVELY CHRISTMAS!
Just

poniedziałek, 20 grudnia 2010

mobile/mobile

Właściwie to kupując dziś drucik w sklepie z narzędziami chciałam zrobić wiszące świeczniki ze słoiczków. Niestety to zadanie mnie przerosło (mój słoikowy lampion nie nadaje się do pokazania;)) i z lekkim niedosytem zaczęłam czytać blogi. Tym razem zainspirował mnie post Kavki. Zobaczyłam tam urocze mobile świąteczne i postanowiłam,że też zrobię swoje:)
To mój kolejny pierwszy raz na tym blogu więc nie obiecuję miłych doznań wzrokowych (oczywiście zdjęcia robione komórką..)
tak czy owak..miłego dnia! uściski!


Actually..buying today a wire in the tool store I wanted to make hanging candle holders made of little jars. Unfortunately that project exceeded my skills (my jar-lantern isn't capable to be shown here;)) and with a little insufficiency I started reading blogs. This time I was inspired by Kavka's post. I saw there a lovely Christmas mobile and decided I will make my own one:)
This is my another first time on this blog so I can't promise you pleasant visual experiences (of course pictures were taken by mobile phone..)

anyway..have a great day!hugs!

Just

niedziela, 19 grudnia 2010

jak cudownie!:)/ how lovely!:)

Właśnie się dowiedziałam, że wygrałam na blogu Oli te cuda!:))))
Nie mogłabym być szczęśliwsza!

I've just got info that I won these fantastic things on Ola's blog:))))
I couldn't be happier!



udanego wieczoru:))
have a nice evening:))
Just

mini szarlotki/ mini apple-pie cookies

Hej! Dawno mnie tu nie było ale działo się bardzo wiele! Po pierwsze niedawno spotkałam się w Krakowie z przeuroczą Asią! Spotkanie było jedną z najmilszych rzeczy w tym przedświątecznym czasie:) Dałam jej zawiniątko z hitem Grudnia 2010- mini szarlotkami;) Tak..wymyśliłam ciastka! pierwszy raz!:) Do tego smakują wszystkim częstowanym ludziom więc uznaję je za mój osobisty sukces;)

Hey! I haven't been here for a long time but so many things were happening! Firstly, some time ago I met in Cracow with lovely Asia! The meeting was one of the nicest things in this pre-Christmas time:) I gave her a hit of December 2010- mini apple-pie cookies;) Yes..I invented my own cookies! for the first time!:) Additionally, they are edible and everybody who ate them told me they liked these cookies so I find them as my personal success;)

Gdybyście mieli ochotę poniżej podaję przepis:

mąka (hmm..nie mam miarek wszystko było "na oko"więc mąki tak z dwie szklanki)
2jajka,
1kostka masła/margaryny(stopiona),
1duża marchewka, starta na grubych oczkach (opcjonalnie)
2duże jabłka(pokrojone w kostkę ok1cm, najlepiej kwaśne),
cynamon(dużo),waniliowy ekstrakt
cukier(wg.smaku)
proszek do pieczenia (1 łyżeczka płaska to max ),
szczypta soli

Pomieszać wszystkie składniki. Ciasto powinno być gęste ale nie za bardzo (o konsystencji ciepłej plasteliny;-))
Piec w 180°C przez 20 minut.

If you are interested in baking mini apple-cookies, you will find the recipe below:

about 2 cups of flour (any flour except potatoe one)
2eggs
1slab of unsalted butter/margarine (melted) 200g
1big carrot grated on the big holes (optional)
2big sauer apples (cut into about 1cm cubes)
cinnamon powder (about 1 table spoon), vanilla extract (1 tea spoon)
baking powder (max 1 tea spoon)
pinch of salt

Mix all the ingredients. Dough should be thick but not too much (like a warm plasticine;-))
Bake 20 minutes in 180°C

przed wsadzeniem do piekarnika:
before putting into the oven:


W tym roku jak to często bywa postawiliśmy na prezenty książkowe. Ale o tym później..:)
This year we chose books presents (as it often happens). But I'll write about it later..:)

cudownej niedzieli!
have a wonderful Sunday!


Just

sobota, 4 grudnia 2010

ciężko jest sfotografować lampion z mandarynki../it's hard to take a photo of a mandarin lantern..

...zwłaszcza telefonem komórkowym..;) Zrobiłam około 10 ujęć..no cóż..oto efekty..:)
Zachęcona przez post Delie zdecydowałam, że zrobię dzisiaj zimowy lampion mandarynkowy. Lampion daje piękne ciepłe pomarańczowe światło a jego zapach unosi się w całym domu:)

...especially with help of your cellphone..;) I took about 10 shots..but..well..these are the effects...;)
Encouraged by Delie's post I decided to make a mandarine winter lantern. It gives a beautiful, warm, orange light and you can feel the aroma of the fruit everywhere at home:)






mimo, że zdjęcia nie są genialne, sam projekt był bardzo przyjemny do wykonania:)
Dziękuję za inspirację, Delie!
although the pictures aren't perfect, the project itself was very pleasant to realize:)
Thank you Delie for your inspiration!

udanego weekendu!
have a nice weekend!
Justka

wtorek, 30 listopada 2010

a zwycięzcą jest.../and the winner is..

A zwycięzcą są...



Gratuluję i proszę o kontakt dziewczyny :)
Dziękuję za udział w candy, za życzenia i miłe słowa :)

uściski


And the winner is.. Arbuziary.
Thank you for joining this giveaway, for your wishes and nice words :)

hugs
Just

niedziela, 21 listopada 2010

urodzinowe candy :)/birthday candy :)



***
URODZINOWE CANDY
BIRTHDAY CANDY

Dziękuję Wam wszystkim za życzenia :) Wczoraj namalowałam koty i mysz. Charakterystyczny motyw moich obrazków kropkowych ;) Niestety ciężko było mi sfotografować wszystkie postaci więc uchwyciłam je od góry. Jeśli macie ochotę na tą michę zostawcie pod spodem komentarz. 30listopada wylosuję osobę, do której miska zostanie przesłana :)

udanego tygodnia!

Thank You all for the wishes :) Yesterday I painted cats and a mouse.Characteristic motif of my dotpics. If you are willing to have this bowl, please leave a comment under this post. November 30. I'll choose a person to whom the bowl will be sent :)
Have a successful week!

Just


czwartek, 18 listopada 2010

pierwsze urodziny/ first birthday


Hej!
Na początek szybki post urodzinowy;) Dzisiaj mija rok od mojego pierwszego wpisu. Od tamtej pory trochę się zmieniło, nowi ludzie, odwiedzone miejsca, namalowane obrazy a ostatnio nawet grupa dyskusyjna :)
Będąc w blogowym świecie nie da się nudzić.
Dziękuję Wam za Wasze wsparcie i za to że tu wpadacie:)
uściski

Hey!
It's going to be a quick birthday post;) Today is a first anniversary of my first post . For that time some things have changed. I met new people, visited new places, painted new pictures and lately I even became a co-founder of a discussion group:)
Being in the blog world you can't be bored.
Thank You all for Your support and for visiting me from time to time:)

hugs
Just

niedziela, 31 października 2010

ręka, noga, kot na misce../ hand, foot, cat on a bowl..

Cześć!
dziś namalowałam koty kropkowe na misce ceramicznej. Wymagają jeszcze doszlifowania ale zdecydowałam się pokazać wam zdjęcie "przed". Na pierwszym planie możecie zobaczyć moją rękę i michę. Nisko na obrazku zobaczycie moją lewą stopę;)
Mam nadzieję, że wasz halloweenowy weekend jest udany!!:)
uściski
Justka

Hello!
today I painted dotpic cats on a pottery bowl. They need some finishing touches but I decided to show you a  "before" picture. On the first ground you can see my hand and bowl. Low in the picture you should find my left foot;)
I hope your halloween weekend has been great so far!!:)
hugs
Justka

wtorek, 19 października 2010

nareszcie..:)/ at last..:)

Pierwszy taki projekt od kilku lat, tym razem namalowałam mój obrazek kropkowy na ceramice.
The first project like this for a few years, this time I painted my dotpic on pottery.

udanego tygodnia!
have a nice week!

Zapraszam również wszystkich nałogowych czytaczy na stronę http://talkingaboutwriting.blogspot.com/   :)

I also invite all the book-junkies to see a new page http://talkingaboutwriting.blogspot.com/  :)

poniedziałek, 11 października 2010

kącik czytaczy :)/ readers' corner:)

Wpadłyśmy z Kavką na pomysł, żeby założyć grupę dyskusyjną, która "jednocześnie by czytała te same książki i omawiała je nad filiżanką dobrej herbaty" "Można by coś takiego zrobić nawet w internecie i spotykać się od czasu do czasu, założyć kącik czytaczy" Każdy, kto ceni sobie czytanie książek jest mile widziany.
Co prawda pomysł jest świeży, jesteśmy w trakcie dopracowywania szczegółów ale jest w nas także sporo zapału. Jesień jest za progiem, roztańczone liście niedługo przykryje śnieg, wieczory będą coraz dłuższe. Co jest przyjemniejszego w chłodny dzień od wygrzewania się w ciepłym świetle i czytania książki? Jesteśmy już cztery*. Kavka, Mała Mi, Paulina i ja. Każde pomysły i sugestie od Was są cenne.  Mała Mi  już wspomniała coś o dyskusyjnym klubie poświęconym filmom. Zapraszam serdecznie wszystkich zainteresowanych :)

Kavka and me conceived the idea of setting a discussion group, which " would read the same books at the same time and would talk them over, drinking good tea". "We could do it on the internet and meet from time to time, we could set a readers' corner". Everyone, who appreciates reading books is welcomed.
To tell the truth, the idea is fresh and needs to be elaborated, but we are eager to do it. Autumn has almost begun, dancing leaves will be soon covered with snow, evenings will be longer. What can be more pleasant on a cold day than warming ourselves in the light and reading a book? There are four* of us. Kavka, Mała Mi, Paulina and me. Every idea and suggestion from you is precious. Mała Mi has already mentioned something about setting similar film discussion group. Everybody interested in joining is welcomed :)

photo from book/daddy
* dziś dołączyły Venea i Hania
* today joined Venea and Hania

wtorek, 5 października 2010

książki, konik i fioletowe maki/ books, little horse and purple poppy flowers

Lubię kupować książki. Jeśli wychodzę na zakupy w poszukiwaniu nowych butów lub ubrań i nic zupełnie nie przykuwa mojej uwagi, wiem, że gdy wejdę do sklepu z książkami zawsze wyjdę z niego z co najmniej jednym egzemplarzem :) Niestety nigdy nie mam wystarczająco dużo czasu żeby czytać książki, które kupuję. Oj oczywiście, że myślałam o kursie szybkiego czytania, znam nawet kilka osób, które się zajmują nauczaniem tej sztuki. Ale nie mogłabym..Po prostu nie mogłabym czytać książek tak szybko bo straciłabym całą przyjemność. Żyję zatem w zawieszeniu pomiędzy szybkim życiem i powolnym czytaniem książek:) Często czytam nocami. Kiedy życie na chwilę chociaż zwalnia i nastaje cisza, z zadowoleniem zanurzam się w fabułę.A jak jest z Wami?Jak czytacie? 
Jakie są Wasze ulubione książki?
uściski 
J.


I like buying books. If I go shopping for new shoes or clothes and when absolutely nothing catches my attention, I know that if I visit a bookstore I'll always leave it carrying at least one book:) Unfortunately there's never enough time for reading books I buy. Oh.. of course I thought about speed-reading course. I even know a few people who teach this art. But honestly I couldn't.. I couldn't read books so fast because I would lose whole pleasure of it. So..I live in a suspension between quick life and slow reading of books:) I often read at night. When life is slowing down at least for a moment and stillness comes about I'm sinking into plot with enjoyment. And what about you? How do you read?
What are your favourite books?
hugs 
J.

Powyżej- obrazek kropkowy 'konik'
Poniżej-'fioletowe maki' obraz olejny- Namalowałam ten obraz na ślub znajomych ale za bardzo mi się spodobał więc musiał zostać w moim domu;)
Above -dotpic 'little horse'
Below-oils 'purple poppy flowers' - I painted this picture for a wedding of my friends, but I liked it too much so it had to stay at my house;)

niedziela, 26 września 2010

pomocy?/help?

Czasem jest tak, że zamiast pomagać, ktoś nam przeszkadza w dojściu do celu. Nie ważne co robimy- żeby osiągnąć swój cel, powinniśmy wierzyć, że jest do zdobycia. Bo podobno wszystko, co jesteśmy sobie w stanie wyobrazić, jest. Zgadzacie się?

Sometimes when we want to reach our goal, suddenly appear people who interrupt us in our way to get it. No matter what we do -to reach our goal, we should believe that it's attainable. Because reportedly everything, we can only imagine, is. Do you agree?

wspaniałego tygodnia:)
have a wonderful week:)

wtorek, 21 września 2010

tak bez tytułu/ no title post

Uczymy się ponoć całe życie, każde nowe doświadczenie zostawia w nas jakiś ślad. Czy to zachwyt nad drobiazgiem, czy zwyczajne-niezwyczajne podanie pomocnej dłoni komuś kto się jej zupełnie nie spodziewa. Cały czas uczę się dawać. Często rozdaję uśmiechy na ulicy.

Seemingly we learn  all our life, each new experience leaves in us some trace. Whether it's an admiration of trifle or usual-unusual helping hand given someone who doesn't expect it. All the time I'm learning how to give. I often give out smiles in the street.

Chyba już jestem nie na czasie, ale dopiero dziś postanowiłam wymienić te 10 rzeczy które lubię:
1.słuchanie ludzi i ich towarzystwo
2.słuchanie mojej muzyki
3.słońce na twarzy
4.pierwszy śnieg
5.pierwszy zielony liść
6.pierwszy żółty liść
7.gra na pianinie
8.malowanie
9.pieczenie/gotowanie dla bliskich
10.sen (także ten na jawie)

I think I'm a little bit late, but only today I decided to specify 10 things I like.
1.listening to the people and their company
2.listening to my music
3.sun on my face
4.first snow
5.first green leaf
6.first yellow leaf
7.playing the piano
8.painting
9.baking/cooking for my close friends
10.dreams (day-dreams too)

Ostatnio moje ciasteczko z wróżbą "powiedziało mi" : Jeśli  będziesz nieustannie dawał, będziesz nieustannie dostawał. Podejrzewałam, że tak jest, teraz mam już pewność;)
Last time my fortune cookie "told me": If you continually give you will continually have. I suspected that it is so, but now I'm sure about that;)

Przesyłam Wam trochę pozytywnej energii:)
I'm sending You a little bit of positive energy:)
Just

niedziela, 19 września 2010

Serce oskarżycielem / The Tell-Tale Heart

TRUE! - nervous - very, very dreadfully nervous I had been and am; but why will you say that I am mad? The disease had sharpened my senses - not destroyed - not dulled them. Above all was the sense of hearing acute. I heard all things in the heaven and in the earth. I heard many things in hell. How, then, am I mad? Hearken! and observe how healthily - how calmly I can tell you the whole story.
Edgar Allan Poe "The Tell-Tale Heart"

       To prawda! Nazbyt żyłem podówczas, jak i dziś żyję - nerwami, ale dlaczego miałbym być obłąkany? Choroba wysubtelniła zmysły, ale ich nie zniszczyła, nie przytępiła. Przede wszystkim słuch mój, wydelikacony, stał się nadwrażliwy. Słyszałem wszystko, co działo się w niebie i na ziemi, a także wiele ze zdarzen piekielnych. Czy można jednak nazywać to obłąkaniem? Posłuchajcie jak rozsądnie i spokojnie potrafię wyłożyć całkowity przebieg wypadków.
 -tłumaczenie  L. André/ translation L. Andre
Bez wątpienia - jestem zbyt nerwowy, strasznie nerwowy, zawsze byłem taki... Na jakiej wszakże zasadzie chcecie koniecznie upatrzyć we mnie szaleńca? Choroba zaostrzyła moje zmysły - nie znicestwiła ich - nie przytłumiła. Ponad innymi zmysłami - słuch mój górował niezwykłą czujnością. Słyszałem wszystko, cokolwiek działo się w niebiosach i na ziemi. Słyszałem wieleć z tego, co się działo w piekle. Skądże mi do szaleństwa? Chwila uwagi! Baczcie jeno, z jakim nadmiarem zdrowia i pogody ducha mogę wam opowiedzieć wszystko, co się stało.
-tłumaczenie B. Leśmian /translation by B.Lesmian


Przygotowując się do rozmowy kwalifikacyjnej czytałam nowele E.A.Poe. Uwielbiam je i zawsze tak było, od pierwszego spotkania z nimi dziesięć lat temu. Wówczas nie wiedziałam jeszcze, że są klasykami, ale jego styl był tak imponujący, że Poe stał się jednym z moich ulubionych artystów. Teraz, patrząc na tłumaczenia jego prac widzę, że zdecydowanie wolę ich oryginalne wersje po angielsku..

Preparing to the entrance examinations I read E.A.Poe's short stories. I love them, I always have, since the first time when I read some short stories ten years ago. Then I didn't know his novels are classics, but his style was so impressive for me that Poe became one of my favourite artists. Now, looking at translations of his works I see that I prefere English original versions of them, definitely..

Jakie są Wasze ulubione książki?
What are your favourite books?

Udanego tygodnia Wam życzę:)
Have a successful week:)



tytuł: zebranie
title: panel meeting

niedziela, 12 września 2010

coś nowego..:)/something new..:)

Nie, nie wychodzę za mąż :D tylko chciałam pokazać Wam nowy rysunek. Dziś jest mój dzień kotów. Zdałam sobie sprawę, że maluję dużo kotów, a moje koty kropkowe uważam za najbardziej urokliwe:) Przynajmniej mogę mieć je na obrazkach, to tylko namiastka ale moja alergia nie pozwala mi na posiadanie kota..
A więc.. ile kotów widzicie?:)
Bawcie się dobrze!
No, I'm not getting married :D I just wanted to show you a new piece. Today is my cat-day. I realized I paint many cats, and my dotcats I find the cutest:) At least I can have them in the pictures, my allergy doesn't allow me to have a cat..So..How many cats can you see?:)
Have fun!

czwartek, 9 września 2010

szybki obiad i wizyta w Krakowie/ quick lunch and a visit in Cracow

Dziś nie pracuję. Co można zaobserwować na waszych blogach. Zrobiłam zatem szybki obiad (skuszona pewnym przepisem z Wiednia),żeby mieć czas na oglądanie, komentowanie i inspirowanie się;)

I'm not working today. As you can see on your blogs. So..I made a quick lunch (tempted by some recipe from Vienna) to have time for reading, comments and inspiration;)

Ten sos jest tak szybki do zrobienia, że będziecie musieli poczekać aż makaron będzie gotowy.
Przepis? Voila:
kilka pomidorków cherry(2-3 na 1 porcję)
orzeszki piniowe (2-3 łyżki) albo słonecznik łuskany
kilka ząbków czosnku (pokrojonych na plasterki)
oliwa z oliwek (extra virgin)
świeża bazylia
i oczywiście makaron (jakikolwiek kształt)
Podczas prażenia orzeszków/słonecznika na patelni, pokrój pomidorki na połówki.
Gdy ziarna są gotowe dodaj oliwę z oliwek (dużo- około pół szklanki na osobę) i czosnek, następnie dodaj pomidory i rozdrobnioną bazylię. Kiedy pomidory będą miękkie i ich skórka będzie odchodzić, sos będzie gotowy- można go posypać solą.
Poczekaj aż makaron się dogotuje i pomieszaj go z sosem. Możesz posypać wszystko jeszcze świeżą bazylią i parmezanem:)
To mój ulubiony przepis na szybki makaron z sosem na świecie ;)
This sauce is so quick to make that you will have to wait for pasta to be ready.
Recipe?Voila:
a few cherry tomatoes (2-3 for 1 portion)
pine nuts (2-3 tablespoons) or sunflower seeds
a few garlic cloves (cut into slices)
olive oil (extra virgin)
fresh basil 
and of course pasta (any shape)

While roasting the nuts/seeds on the frying pan, cut the tomatoes into halves.
When seeds are ready, add olive oil (about half cup for one person) and garlic, next add tomatoes and shredded basil. When tomatoes are soft and their skins are peeling the sauce is ready- you can sprinkle it with salt. 
Wait until the pasta is ready and mix it with sauce. You can add more fresh basil on the top and parmesan cheese :)
my favourite quick pasta recipe in the whole world;)

Wczoraj składałam dokumenty na uczelni w Krakowie. Nie byłabym sobą gdybym nie wstąpiła do sklepu z akcesoriami plastycznymi. Zgadniecie co będę malować? :)
Yesterday I left my documents at the university in Cracow. I wouldn't be myself if I didn't visit a shop with artistic accessories. Guess what I'll be painting? :)
Udanego weekendu! :)*
Have a great weekend! :)*

piątek, 3 września 2010

ostatni wakacyjny wypad (TEGO ROKU!)/last vacation getaway (THIS YEAR!)

Tyle się dzieje, tyle chciałabym opisać, ale nie ma czasu, zupełnie. Ostatnie dni spokoju przed rozpoczęciem zajęć (tak, cieszę się z roku szkolnego;-)). Czas wziąć się do nauki (czy ja kiedykolwiek przestanę studiować?) i do pracy:) Nowy rok szkolny, czysta karta, wierzę, że będzie cudownie!Damy radę!wszyscy! Najbliższa przerwa- święta Bożego Narodzenia:D, pierwszy raz od lat się cieszę. Ciekawa jestem jak to będzie w tym roku..:)
Tymczasem przesyłam kilka fotek z ostatniego wypadu do Wiednia:) Było..ciekawie!to lubię!


So much is happening, so much I'd like to describe, but I don't have time, at all. Last peaceful days before beginning of my classes (Yes, I'm glad that the school year has begun ;-)). It's time to set about learning (will I ever stop studying?) and about doing some job:) New school year, white sheet of paper, I believe it's going to be wonderful!We can do it! everyone! The nearest holiday in PL- Christmas :D, first time for years I'm excited about them. I'm curious how it will look like this year..:)
Meanwhile I'm uploading some photos from my last trip to Vienna:) was..interesting! and I like it!
 


Jedno z moich najlepszych zdjęć z wakacji:)
One of the best pictures of me from these holidays :)
zachód słońca z pewnego balkonu:)
sunset view picture taken from some balcony:)

 



ps. wiedzieliście, że Wiedeńczycy uwielbiają koty?
ps. did you know that people from Vienna love cats very much?

Życzę Wam wspaniałego weekendu!
Have a great weekend!
Just

piątek, 20 sierpnia 2010

W weekend do .../ On weekend to ...

Wyjeżdżam w niedzielę. Na tydzień. Do miasta Hundertwassera;)
I'm leaving on Sunday. For a week. To Hundertwasser's city;)
To zbyt łatwe jak na zagadkę. Więc zagadki nie ma;)
It's too simple to be a riddle. So there's no riddle;)
 
Cudownego tygodnia!
Have a wonderful week!
Just

piątek, 13 sierpnia 2010

dobrze że się nie spotkały..;)/ good that they haven't met..;)

Co by to się działo? Myślę, że mogłoby być ciężko, gdyby spotkały się na jednym obrazku Mysz i Dama;)
What would it be? I think it could be tough, if Mouse and Lady met in one picture;)
Wspaniałego weekendu Wam życzę:)
Have a wonderful weekend:)

Just

Prawie zapomniałam o cytacie:
I almost forgot about the quotation:
"Yesterday is history, tomorrow is a mystery. And today? Today is a gift. That’s why we call it the present":)
by Alice Morse Earle

wtorek, 10 sierpnia 2010

Upiekłam dziś coś, czyli będę znów malować:)/ I baked something, so I'll paint again:)

Dzisiaj upiekłam drożdżówki z nektarynkowym nadzieniem:)
Today I baked buns with nectarine filling:)

Użyłam przepisu Liski. Jej sekretny składnik-ZIEMNIAKI!:D przyznam, że byłam zaintrygowana i moja ciekawość zmusiła mnie do wypróbowania przepisu. To najlepsze ciasto drożdżowe jakie kiedykolwiek jadłam. Mało zostało go już, myślę, że po jutrzejszej herbacie zniknie bez śladu..;)
I used the recipe by Liska. Her secret ingredient- POTATOES (!) I must admit I was intrigued so my curiousity made me try that recipe. This is the best yeast cake I've ever eaten. Little of it was left and I think after tomorrow's tea it will disappear without a sign..;)
Namalowałam sobie obraz;) Ale czuję, że to nie koniec bo kiedy mam ochotę na upieczenie czegoś to zawsze zaraz potem mam ochotę na malowanie:D
I painted a picture for myself;) But I feel it's not the end because when I feel like baking something, I always feel like painting something right after:D

Na deser serwuję nowy obrazek kropkowy:

As a dessert I'm uploading a new dotpic:

Miłego dnia!
Have a nice day!
Just

środa, 4 sierpnia 2010

mam skany!/ I've got scans!

W końcu przybyły;)
They finally arrived;)


powyżej widzimy fragment typowej męskiej rozmowy o kobiecie;)
a poniżej- Safari- przyjaźń żyrafy ze słoniem

above we see a fragment of typical men conversation about a woman;)
and below -Safari- giraffe and elephant friendship


wspaniałej Środy czyli Małej Soboty;)
have a wonderful Wednesday aka little Saturday;)
Just

słonica w kąpieli i białe myszki /showering elephant and white mice

Jestem tutaj znowu, przynajmniej na chwilkę;) Poczułam, że jestem wam dłużna jakieś obrazki kropkowe ponieważ tak dawno ich nie było tutaj. Zatem..Już załączam niektóre z nich tu i teraz!:)

I'm here again, at least for a moment;) Because they haven't been here for some time, I felt I owe you some dotpics. So I'm uploading some of them right here and right now!:)
* -what now? don't tell me you see the white mice!?!
-eeee..

Udanego dnia!:)
Have a nice day!:)
Just

wtorek, 27 lipca 2010

Post Scriptum;)



Nie wiem dlaczego ale nie było to widoczne w poprzednim poście..;]
I don't know why but it wasn't visible in the last post..;]

PS:
A teraz coś o obrazkach kropkowych..Są już nowe, ale muszę je zeskanować:) Wkrótce też pokażę wam mój nowy obrazek, nad którym pracuję. Dostałam zamówienie od Anne, której malowałam obrazek "Kitty" kilka miesięcy temu:) Teraz mam namalować tłuściutkiego brata tamtego kociaka ;)
bawcie się dobrze w tym tygodniu:)
Just
And now something about dotpics..I have new pieces, but I have to scan them:) Soon I'll also show you my new picture I'm working on. I got an order from Anne, I painted a "Kitty" for her couple months ago:) Now I'm painting Kitty's podgy sibling ;)
Have fun this week:)
Just

*na zdjęciu miejscowość Caorle/in the picture Caorle

Znów Włochy :)/ Italy again:)

Czas płynie tak szybko..Jest prawie koniec lipca a ludzie już zaczęli myśleć/blogować o jesiennych planach. Jesień to wspaniały czas ale mimo,że lubię każdą porę roku, to w szczególności chciałabym, żeby lato trwało dłużej niż w rzeczywistości. Dlatego też znowu patrzę wstecz na początek tego miesiąca (który na szczęście jeszcze się nie skończył). Poniżej znajdziecie kolejne zdjęcia z moich oskich wakacji. Uwielbiam te zniszczone elewacje budynków:
Time goes by so quickly..It's almost the end of July and people have already started thinking/blogging about autumn plans. Autumn is a wonderful time of the year, however, I like every season and especially I'd like summer to last longer than in reality. That's why I look back again into the beginning of this month (which happily still hasn't ended).Below you'll find some further pics from my Italian holiday.
I love those scratched walls of the buildings:
Cudownie jest też spacerować wąskimi uliczkami...
It's also wonderful to walk all those narrow streets...
...podziwiając takie widoki:
...admiring such sights:

Nie byłabym sobą nie zamieszczając odrobiny słodyczy;) :
I wouldn't be myself without posting some sweets;) :Muszę również pokazać maski weneckie, których piękno w całej okazałości widzę tylko w tamtym konkretnym miejscu. Chciałam mieć przynajmniej jedną z nich ale w domu nie pasowałyby do niczego;)
I also have to show some Venetian masks the beauty of which I see in all their glory only in that particular place. I wanted to have at least one of them but at home it wouldn't match anything ;)

sobota, 24 lipca 2010

witam z powrotem!/ welcome back!


Po więcej niż miesiącu nieobecności w świecie blogowania, znów tu jestem. Właśnie dostałam zdjęcia z mojej włoskiej wyprawy i chciałabym się nimi z wami podzielić:) To był wspaniały czas. Czas spokojnych momentów spędzonych z rodziną i przyjaciółmi. Czas kojącej ciepłej pogody. Czas pysznej włoskiej kuchni.. Z pewnością nie muszę wam przedstawiać wszystkich zalet tamtego kraju. Po prostu kocham Włochy jak wielu ludzi. Tym razem zatrzymałam się w małym mieście obok Wenecji. Więcej zdjęć w przyszłym tygodniu.
Życzę wam wspaniałego weekendu! :)
Just




After more than a month of absence in the blogging world I'm here again. I've just got the pictures from my Italian getaway and would like to share them with you :) It was a great time. Time of peaceful moments spent with family and friends. Time of soothing warm weather. Time of delicious Italian cuisine.. Surely I don't have to introduce you all of the advantages of that country. I just love Italy, like many people do. This time I stayed in little town near Venice. More pictures next week.
Have a great weekend!:)

Just