wtorek, 3 stycznia 2012

kawałki Wiednia/ pieces of Vienna

Hm..właściwie to mam kilka ulubionych zdjęć z mojej wycieczki..Żeby Was nie zamęczać zdjęciami robionymi moją (nadal) niewprawną ręką pokażę Wam właśnie te ulubione. Z różnych względów:)
Hm..actually I have only a few favourite pictures from my trip..I wouldn't like to be tiresome putting here pictures taken by my (still) unskilled hands so I'll show you only my favourite ones. For various reasons:)
Numer jeden na mojej liście to Naturhistorisches Museum. Przypomina mi starą pocztówkę, uwielbiam te kolory... Pamiętam, że wyszło wtedy na chwilę słońce, wykorzystałam tamten moment :)
Number one on my list is Naturhistorisches Museum. It reminds me an old postcard, I love these colours.. I remember that the sun appeared for a while so I used that moment :)


Numer dwa to zdjęcie z poprzedniego posta i to poniżej. Dlatego, że wyszły ostre i dają nadzieję, że jak już nauczę się trochę więcej o Smienie to będę mogła robić więcej takich;)
Number two is the picture from previous post and the one below. Why? Because lines turned out sharp and they give hope that when I learn some more about Smena, I'll be able to take more such photos;)


Numer trzy to miejsce-legenda. Znacie film "Przed wschodem słońca"? To właśnie w tym sklepie z tysiącami winyli była kręcona ta scena z Ethan'em Hawke'm i Julie Delpy. Dopiero po powrocie dowiedziałam się, że to właśnie to miejsce, udało mi się wygrzebać tam świetną płytę Earth Wind and Fire a właściciel dodał jeszcze Sinatrę od siebie :)) wyszłam stamtąd z wielkim uśmiechem na twarzy:)
Number three is a legendary place. Do you know the movie "Before Sunrise"? This is the record shop in which the scene with Ethan Hawke and Julie Delpy was shot. Only after my return home I found out that it is exactly this place. I bought there a great groovy record of Earth Wind and Fire and the owner of the shop gave me Frank Sinatra's record as a bonus :)) I left the shop with a huge smile on my face:)


Dobrego tygodnia kochani:))Have a good week:))
uściski/hugs
J

22 komentarze:

  1. pierwsze zdjęcie jest cudowne! bardzo mi się podoba (:
    zazdroszczę odwiedzin miejsca z ostatniego zdjęcia. chciałam właśnie pisać, że kojarzy mi się z jakimś filmem. czytam a tu zaskoczenie! "przed wschodem słońca" oglądałam, bardzo fajny film.
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. :))) dziękuję, to też mój faworyt, to jest zdjęcie zdjęcia ale na żywo kolory są idealne..chyba sobie je powiększę;)
    Teuchtler to niesamowity sklep..nigdy w życiu nie widziałam tylu winyli...to było genialne przeżycie:)obsługa na najwyższym poziomie, niesamowite bo udało mi się porozmawiać ze wszystkimi sprzedawcami;))na pewno tam jeszcze wrócę!
    uściski
    J

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaaa super:)) I zdjecia i ze bylas w Wiedniu (moje male marzenie) i w tym sklepie, z ktorego na pewno wyszlabym z plyta kogos kogo nie znam :)
    To pierwsze zdjecie jest bombowe! Takie wlasnie jak stara pocztowka. Bardzo klimatyczne.
    Usciski!

    OdpowiedzUsuń
  4. Agnieszko, dziękuję:)) na pewno byś nie wyszła stamtąd z pustymi rękami:)) no i cała klisza zdjęć gwarantowana:)
    uściski
    J

    OdpowiedzUsuń
  5. Just...ty czarodziejko!! Cudowne te fotografie- pierwsza jest nieziemska!! Podziwiam-Smena to b. wymagajacy aparat!
    Na widok takich miejsc mam dreszcze:)) Fantastyczny klimat i ta historia ze sceną z filmu...to musiało byc przeżycie!!
    Ściskam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Agnieszko:))) tak, to było niesamowite przeżycie..:)) tam się czuje tą energię..genialnie było to przeżyć..:)
    uściski ogromne!
    J

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia, chociaż za lekką mgłą.Przypominają mi pierwsze kolorowe zdjęcia z lat 80tych. Ale taki jest dokument.
    Dziękuję za życzenia noworoczne. I wzajemnie, wszelkiej pomyślności.
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsze jak obraz, a drugie ma świetny klimat. lubię takie miejsca. i sam Wiedeń też:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Marysiu:) to są zdjęcia(telefonowe) zdjęć dlatego jakość jest słaba, jak uda mi się je zeskanować to zamienię je:))
    Delie, ja też:) jakoś czuję się tam jak u siebie:)) pewnie dlatego, że mam świadomość, że nie można się tam zgubić;)
    uściski
    J

    OdpowiedzUsuń
  10. Just, super. Pierwsze dodaje do ulubionych :-) Jak stara pocztowka.
    Jak rozmawialysmy, Wieden - najlepsze miejsce do mieszkania na swiecie ;-) pozdrawiam cieplo Ania

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu, miło mi:)) o tak..chociaż..marzę o jakimś australijskim mieście..;))
    uściski
    J

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje ulubione to oczywiście te ze sklepu z winylami;) Zdecydowanie!
    I mam jedno;)
    Tak jak Ci mówiłam, w Wiedniu byłam tylko przejazdem, ale dzięki Tobie i Ani nabieram ochoty na dłuższy pobyt tam;)
    Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  13. ochhhh zazdraszczam sklepu z winylami. filmowo, światowo i uroczo :) pstrykaj, pstrykaj :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu:)) a zeskanujesz mi kiedyś to Twoje? tak przy okazji, jak będziesz miała chwilę:) cieszę się, że nabierasz ochoty!na prawdę warto się tam wybrać:)
    Madziu, przy okazji niezły zbieg okoliczności z Twoim wpisem o tym filmie:))) dzięki za miłe słowa!
    uściski
    J

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj, żebyś wiedziała, jak ja kocham Wiedeń! Znam jak własną kieszeń, kiedyś tam mieszkałam...
    Zdjęcia czarowne - pierwsze, no bajka! Wow!
    A to ostatnie - znam ten sklep ;-) I znam tę scenę :-) Na pamięć!!! Tak jak wszystkie płyty Kath Bloom!

    Wszystkiego dobrego, Just! Na Nowy Rok!

    OdpowiedzUsuń
  16. pierwsze zdjęcie urzeka, totalnie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Maggie, dziękuję:)) miałam tam kiedyś mieszkać ale wyszło inaczej:) ale lubię tam wracać,odpoczywam, lubię też wracać stamtąd;)
    Fajnie, że zdjęcie Ci się podoba:))
    uściski noworoczne dla Ciebie również:)*
    J

    OdpowiedzUsuń
  18. Kaś:)) aż byłam zaskoczona kiedy je zobaczyłam:) od razu mi się spodobało..bardzo.
    uściski

    OdpowiedzUsuń
  19. Just - I love these! I love the first one, especially. The light is beautiful!

    OdpowiedzUsuń
  20. Hey Liza, thank you!:)* I fell in love with the first one instantly when I saw it;)
    hugs
    J

    OdpowiedzUsuń