Kolejny obrazek z nowej serii- zawody. Tym razem bibliotekarka. Często macie z nimi do czynienia?:) w moim mieście niedługo zostanie otwarty gmach nowej biblioteki. Trochę szkoda bo stary oddział był tuż obok miejsca gdzie mieszkam. Mam nadzieję, że czytelnia będzie miłym miejscem, w którym będą wygodne fotele ;)
PS. Kochani! Przedłużam candy do 10 czerwca. Przypominam, 2 zwycięzców otrzyma oryginały dotpicsów namalowanych specjalnie dla nich :)
pozdrowienia i cudownego tygodnia!
(nadal kaszląca i już trochę mniej zakatarzona) Just
Another picture from the new series- professions. This time a librarian. Do you meet them often?:) Soon in my town there will be opening of a new library building. I feel a little sad because the old one was just next to the place I live. However! I hope the reading-room will be a cosy space with comfortable armchairs ;)
PS. My dear ones! I postpone giveaway's final until June 10. I'm reminding, 2 winners will get handmade dotpics painted especially for them :)
have a wonderful week!
(still coughing but a little bit less sniffing) Just
UPDATE ;)
Nie napisałam co trzeba zrobić, żeby wygrać- tym razem wystarczy wpisać pod tym lub poprzednim postem komentarz i wspomnieć o candy u siebie na blogu:) (dziękuję dziewczyny za zauważenie tego przeoczenia!)
I didn't write what to do to win the giveaway- if you want to win you need to comment this or previous post and mention my giveaway on your blog:)
Etykiety
agfa
(1)
audiobook
(1)
bamboo
(2)
Blog Experts
(8)
Blog Forum Gdańsk
(2)
bookmarks
(1)
calendar
(20)
candy
(24)
carving
(1)
ceramika
(6)
charity
(6)
cooperatives
(2)
diy
(1)
dotpic-wall project
(7)
dotpics
(85)
dots
(2)
farba tablicowa/blackboard paint
(11)
film
(3)
illustration
(11)
inne
(57)
książki
(6)
lomo
(13)
malowanie
(23)
mobile
(1)
motywacje
(5)
music
(5)
obrażona seria
(4)
od kuchni
(11)
podróże
(7)
posters
(9)
spotkania blogerów
(12)
stemple
(1)
szycie
(1)
t-shirt yarn
(1)
urodziny/birthday
(7)
warsztaty
(13)
wypieki
(14)
zawody/professions
(8)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie tak często, jakbym tego chciała, ale uwielbiam biblioteki. I zapach książek - tych nowych o tych starych. Zdrowiej szybko!
OdpowiedzUsuńUściski ;)
Biblioteki to wspaniałe magiczne miejsca, panie bibliotekarki bywają złymi wiedźmami i dobrymi wróżkami :)) w każdym razie - co byśmy bez nich zrobili? :))
OdpowiedzUsuńFakt biblioteka to magiczne miejsce :) Na szczęście od jakiegoś czasu czytam i czytam i czytam :D:D Zdrowiej :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńEwo, tak..zapach książek może przyprawić o zawrót głowy, zwłaszcza między regałami uginającymi się od starych tomów:))ale lubię ten zawrót:)
OdpowiedzUsuńAuroro, no właśnie bywają i wiedźmy;) ale czasem trzeba zobaczyć wiedźmę,żeby rozpoznać dobrą wróżkę;)tak dla kontrastu;)
Kasiu! super,że czytasz,ja też już mam u siebie niezły stosik:) Lektor odfajkowany?:) zapraszam na talkingaboutwriting-pisz jeśli masz ochotę:)
uściski!!!
Just
A co trzeba zrobić, żeby wziąć udział w losowaniu? :)
OdpowiedzUsuńDo biblioteki chadzam dość często ;) choć ostatnio mam przerwę z powodu choroby i z powodu zaczytania w książkę swoją własną :) mam zbiór wszystkich dzieł o Sherlocku Homlesie :) jestem już na 800tnej stronie ;p i jeszcze mi trochę zostało... :)
Kuruj się kochana ;)
O, jaka zacna i dobrotliwa Pani od Książek :) ja już dawno nie byłam w bibliotece, ale kiedyś wypożyczanie książek i czytanie to był mój dziecięcy fetysz ;) a właśnie, jakie są reguły gry żeby powalczyć o candy? :) zdrowiej, Justka! :)
OdpowiedzUsuńMi, Madziu, dziękuję za przypomnienie o moim przeoczeniu;)
OdpowiedzUsuńMała Mi!S.Holmes -w wakacje chciałabym nadrobić! a przeczytałaś Lektora?;)
Madziu-okres kiedy najczęściej wypożyczałam książki też przypadł na moje dzieciństwo:))
ps.reguły gry wstawiłam do posta;)
uściski!!
;) nie ma za co dziękować :) czysta żądza przeze mnie przemawiała ;p
OdpowiedzUsuńNie przeczytałam lektora... bo jakoś tak straciłam wiarę w nasz projekt... niewiele z nas się starało regularnie pracować nad nim... przykre to jakoś dla mnie...
P.S. Just ;) banan i mleko... prosto, bezpestkowo i przyjemnie :) dziękuję za podsunięcie pomysłu :)
Mi,mam nadzieję,że zwycięzcom/zwyciężczyniom spodoba się to co dla nich zrobię:)
OdpowiedzUsuńKochana,nie martw się projektem, na razie odszedł na boczny tor bo dużo zajęć jest przed wakacjami, sama jestem wśród zagonionych osób należących do tego grona:/
ps.banan i mleko:))mniam!
Oh that is too bad the library will be not next door- but I'm sure the reading room will be lovely-
OdpowiedzUsuńHope all is well!
Ren:) what a beautiful profile picture!:) I hope the selection of books and magazines will be rich and worth comming back to the new place;)
OdpowiedzUsuńhugs
J.
Podoba mi się kok tej bibliotekarki :D A w bibliotece dawno nie byłam. Dobrze, że moja ciocia ma pokaźną półkę z książkami. Ostatnio poderwałam 'Cukiernię pod Amorem' :))
OdpowiedzUsuńUściski!
kok trochę orientalny;)
OdpowiedzUsuń"Cukiernia pod Amorem" czyżby ciąg dalszy książek z kulinarnymi aluzjami?;) ja czytam "Kuchnię Franceski" czekam aż się rozkręci..:)
uściski!
Kiedyś krążyły różne stereotypy na temat bibliotekarek. Dzisiaj w erze audiobooków i e-booków wszystko zmienia postać rzeczy.
OdpowiedzUsuńMam taką małą swoją bibliotekę. Lubię jej klimat i Panią, która podsuwa mi trafione tytuły.
Miłego dnia
fajnie mieć taką zaprzyjaźnioną panią bibliotekarkę:))
OdpowiedzUsuńmiłego dnia:)
J.
Młody mnie namówił, aby stanąć w kolejeczce. Cieszę się wraz z Tobą. że dzieciakom podobały się prace. Nie ma nic co mogłoby zastąpić radość na małych buźkach :).
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać ale etap korzystania z biblioteki zakończyłam na studiach a było to lata świetlne temu niestety. Ale młodemu wpoiłam biega raz w tygodniu na razie do szkolnej, ale już mnie namawia na osiedlową ;)).
E-booki jakoś do mnie nie przemawiają muszę pomacać poczuć ...
Jak patrzę na pochłaniającego książki młodego, to czasem mi się śmiać chce, bo słyszę moją mamę z kuchni: obiaaaaaad i swoją odpowiedź z nad książki: no idę już zaaaaaraaaaz.
Lubię mieć książki na własność, niestety coraz częściej stając przed wyborem zakupu czegoś innego. Żal że ceny są tak powalające i dziś naprawdę niewielu ludzi stać na zakup książek
pozdrawiam
13ka
ps
dzięki za zmiany :)
:)) 13ko!cieszę się, że poszłaś za namową Syna:))to dla mnie wielki komplement!:)
OdpowiedzUsuńnajlepsza rzecz jaką można zrobić dla swojego dziecka to zarazić je czytaniem:) co do cen-zgadzam się..ale mam coś takiego,że muszę kupować niektóre książki..w zeszłym roku najwięcej ich kupiłam w second handach po 2zł/szt, co prawda zdarzały się jakieś gnioty ale brałam te w miarę lepsze żeby czytać coś po angielsku;]
nie ma za co dziękować;)
Gdzie ja byłam, że stoję ostatnia w kolejce :P No nić ważne, że stoję!
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam;) ważne,że trafiłaś;)
OdpowiedzUsuńuściski!