Mam plan namalować obraz i z tego powodu mój notatnik w ten upalny dzień zapełnił się małymi zmarzluchami. Podkład już jest, ptaszyny przećwiczone, jeszcze tylko zostało połączyć je w całość i voila! Niedługo pokażę go tu, na pewno! Tymczasem zapraszam na profil facebookowy. Niestety mam (mam nadzieję przejściowe) problemy z wstawieniem tu guzika "lubię to"...
wesołej niedzieli Wam życzę!:))
Just
I've got a plan to paint a picture and because of it on this scorching day my notebook became full of these little freezing ones. Background is already painted, study of the birdies is ready. Now I have to put the pieces together and voila! I will show you the results soon, I promise! Meanwhile, I invite you all to my facebook profile. Unfortunately I have (I hope temporary) problems with inserting the "like" button here...
have a happy Sunday!:))
Just
Etykiety
agfa
(1)
audiobook
(1)
bamboo
(2)
Blog Experts
(8)
Blog Forum Gdańsk
(2)
bookmarks
(1)
calendar
(20)
candy
(24)
carving
(1)
ceramika
(6)
charity
(6)
cooperatives
(2)
diy
(1)
dotpic-wall project
(7)
dotpics
(85)
dots
(2)
farba tablicowa/blackboard paint
(11)
film
(3)
illustration
(11)
inne
(57)
książki
(6)
lomo
(13)
malowanie
(23)
mobile
(1)
motywacje
(5)
music
(5)
obrażona seria
(4)
od kuchni
(11)
podróże
(7)
posters
(9)
spotkania blogerów
(12)
stemple
(1)
szycie
(1)
t-shirt yarn
(1)
urodziny/birthday
(7)
warsztaty
(13)
wypieki
(14)
zawody/professions
(8)
Bardzo zacny plan Justku ;)
OdpowiedzUsuńciekawe czy wypali przed 1 września..;) OBY! bo jak nie to dopiero październik będzie pewnie łaskawszy czasowo..:]
OdpowiedzUsuńZmarzluchy dla ochłody - marvellous idea! :D
OdpowiedzUsuńdzięki Auroro;)* nie wiem jak u Ciebie ale u mnie podziałało-dziś rano znacznie chłodniej jest;)
OdpowiedzUsuńuściski!
fajne te zmarzluchy :) czekamy na obraz
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
;) ambitne plany górą! Teraz tylko trzeba się zebrać... ;p prawda? :)
OdpowiedzUsuńKaś-dziękuję:) już niedługo się zmaterializuje:)
OdpowiedzUsuńMi-prawda to!postaram się przed czwartkiem zebrać;)
uściski!
Szkice pierwsza klasa !
OdpowiedzUsuńUściski
oh I can't wait to see the final result- I am so happy for you that you have been struck with such a creative force.
OdpowiedzUsuńAmbitne plany, mocno trzymam kciuki za ich powodzenie. Ptaszyny śliczniutkie- niecierpliwie czekam na wiecej. Buziolki Justi :)
OdpowiedzUsuńMario, dziękuję:)
OdpowiedzUsuńRen, thank you for your support!:))*
Ulcia, dzięki:) wkrótce będzie rezultat:)
uściski!/hugs!
J.
To ja już nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńAsia!:)) dziękuję! to ja na prawdę muszę się pospieszyć!;)
OdpowiedzUsuńuściski!
ooo.. świetne ptaszorki... Jak ja bym chciała tak umieć rysować.. albo nie.. wycinać takie ptaszki z masy solnej.. bo nie umiem.. a foremek brak.. :(
OdpowiedzUsuńhmmm..Zuziu, da się coś na to poradzić!na pewno:) napiszę ci maila;)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
J.
chętnie zobaczę efekt końcowy tego planu! :)
OdpowiedzUsuńja też w te wakacje sobie trochę poplenerowałam. to jest bardzo inspirujące zajęcie!
pozdrawiam!
:) nie ma to jak plenery wakacyjne! może kiedyś się na jednym spotkamy?:)) efekty końcowe wkrótce:)
OdpowiedzUsuńuściski!
J
Dot :) ja żyję mottem "wszystko przed nami!" ;) polecam je w odniesieniu do Włoch :)
OdpowiedzUsuńno, ba! ;)
OdpowiedzUsuń