sobota, 27 sierpnia 2011

mam plan/ I've got a plan..

Mam plan namalować obraz i z tego powodu mój notatnik w ten upalny dzień zapełnił się małymi zmarzluchami. Podkład już jest, ptaszyny przećwiczone, jeszcze tylko zostało połączyć je w całość i voila! Niedługo pokażę go tu, na pewno! Tymczasem zapraszam na profil facebookowy. Niestety mam (mam nadzieję przejściowe) problemy z wstawieniem tu guzika "lubię to"...
wesołej niedzieli Wam życzę!:))
Just

I've got a plan to paint a picture and because of it on this scorching day my notebook became full of these little freezing ones. Background is already painted, study of the birdies is ready. Now I have to put the pieces together and voila! I will show you the results soon, I promise! Meanwhile, I invite you all to my facebook profile. Unfortunately I have (I hope temporary) problems with inserting the "like" button here...
have a happy Sunday!:))
Just

19 komentarzy:

  1. Bardzo zacny plan Justku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe czy wypali przed 1 września..;) OBY! bo jak nie to dopiero październik będzie pewnie łaskawszy czasowo..:]

    OdpowiedzUsuń
  3. Zmarzluchy dla ochłody - marvellous idea! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki Auroro;)* nie wiem jak u Ciebie ale u mnie podziałało-dziś rano znacznie chłodniej jest;)
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne te zmarzluchy :) czekamy na obraz
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ;) ambitne plany górą! Teraz tylko trzeba się zebrać... ;p prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaś-dziękuję:) już niedługo się zmaterializuje:)
    Mi-prawda to!postaram się przed czwartkiem zebrać;)
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkice pierwsza klasa !
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  9. oh I can't wait to see the final result- I am so happy for you that you have been struck with such a creative force.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ambitne plany, mocno trzymam kciuki za ich powodzenie. Ptaszyny śliczniutkie- niecierpliwie czekam na wiecej. Buziolki Justi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mario, dziękuję:)
    Ren, thank you for your support!:))*
    Ulcia, dzięki:) wkrótce będzie rezultat:)
    uściski!/hugs!
    J.

    OdpowiedzUsuń
  12. To ja już nie mogę się doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  13. Asia!:)) dziękuję! to ja na prawdę muszę się pospieszyć!;)
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
  14. ooo.. świetne ptaszorki... Jak ja bym chciała tak umieć rysować.. albo nie.. wycinać takie ptaszki z masy solnej.. bo nie umiem.. a foremek brak.. :(

    OdpowiedzUsuń
  15. hmmm..Zuziu, da się coś na to poradzić!na pewno:) napiszę ci maila;)
    pozdrowienia!
    J.

    OdpowiedzUsuń
  16. chętnie zobaczę efekt końcowy tego planu! :)
    ja też w te wakacje sobie trochę poplenerowałam. to jest bardzo inspirujące zajęcie!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. :) nie ma to jak plenery wakacyjne! może kiedyś się na jednym spotkamy?:)) efekty końcowe wkrótce:)
    uściski!
    J

    OdpowiedzUsuń
  18. Dot :) ja żyję mottem "wszystko przed nami!" ;) polecam je w odniesieniu do Włoch :)

    OdpowiedzUsuń